czwartek, 15 września 2016

Od Demona CD Minerwa

Nasza pierwsza noc w naszej wspólnej jaskini przeviegła dość spokojnie. Obudziłem się chyba pierwszy. Rozejżałem się, a moja partnerka leżała do mnie przytulona. Muszę się do tego powoli przyzwyczajać. Wyjrzałem z jaskini i zobaczyłem, że dzisiejsza pogoda jest bardzo ładna, a na niebie widnieje wielokolorowe pasmo - tęcza. Aż chciało się wyjść z jaskini na spacer, ale nie mogłem zostawić samej Minerwy, a tym bardziej jej obudzić. Postanowiłem, więc wrócić do łóżka i spróbować usnąć lub poczekać, aż biała się obudzi. Ledwo ułorzyłem się obok wadery, kiedy otworzyła swe niebieskie piękne oczy.

<Minerwa?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz