- To może pójdziemy na mały spacer. Nie wiem jak ty, ale ja nie mam zamiaru wracać do jaskini. - zaproponowałam.
- Okej, chodźmy w tamtym kierunku. - rzekła wadera wskazując łapą w pewnym kietunku. Bez zastanowienia ruszyłam lrzed siebie tamtą ścieżką, a Della szybko mnie dogoniła. Po chwili powolnego spacerku postanowiłam nieco "rozruszać" tę spokojną, wręcz nużącą atmoswerę, więc zaczęłam iść coraz szybciej, a moja towarzyszka zrobiła to samo. Po jakimś czasie już biegłyśmy, śmiejąc się, zapomijając, że jest noc.
<Della?>
1 cuks
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz