czwartek, 11 sierpnia 2016

Od Jordana CD Arcee

- Ładne imię-skomentowałem, mając nadzieję, że zostaniemy przyjaciółmi. Była to ładna, miła waderka, właściwie czemu nie? Wciąż się nie odzywała, dlatego postanowiłem przejąć inicjatywę:
- Może gdzieś pójdziemy? Na przykład do End City?-mrugnąłem do niej, uśmiechając się. Ta miała teraz dość nietęgą minę, i zapewne próbowała wymyślić coś innego. Po chwili odparła:
- Może nad jezioro? Jest dość upalnie-zaproponowała. Zgodziłem się i razem wyszliśmy, kierując się w stronę jeziora. Kiedy tam doszliśmy, od razu zaatakowałem ją z zaskoczenia strumieniem wody i oczekiwałem reakcji, przez chwilę Arcee się wahała, ale przyłączyła do bitwy. oprócz nas była tam jeszcze spora część stada oblewana przez nas...
<Arcee?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz