środa, 12 października 2016

Od Kai CD Layla

Usiadłam obok białej wadery.
-Jeszcze raz Ci bardzo dziękuje za przyjęcie mnie do tego wspaniałego stada! -Wręcz wykrzyczałam ponownie napadnięta napaścią szczęścia. (? XD)
-Mówię Ci, że nie masz za co dziękować. Z chęcią przyjmujemy nowych członków do stada. -Uśmiechnęła się do mnie Layla. Zanurzyłam swe śnieżno białe łapki w wodzie ciesząc się tym gdzie się znajduje. Jedno z naprawdę nie wielu albo może nawet jedyne stado które nie jest zagrożone na jakiekolwiek choroby! Ach, jak pięknie , że się tutaj znajduje. 
-Mam Ci mówić Alfa czy zwyczajnie Alfa? -Zapytałem się zamyślonej wadery.
-Po prostu Layla. -Odpowiedziała zapatrzona w wodę.
-Więc Layla, wzięłam stanowisko łuczniczki, lecz mam mały problem z tym... Sportem. Czy jest jakaś możliwość abym dostała jakąś małą lekcję co do łucznictwa? -Zapytałam Laylę która przez chwilę się zastanawiała nad odpowiedzią.
<Layla? Nie Ty jedna nie masz nie raz weny... Chociaż twe opowiadania i tak są cudne XD A podszkolisz mnie? :3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz