Ostatnio doszły mnie słuchy, iż w jaskini medycznej którą od pewnego czasu zamieszkuję, pojawiła się kotka o czarnym umarszczeniu, którą Ice znalazła ledwo żywą. Będąc medykiem postanowiłem przyjżeć się Lunie.
Gdy wszedłem do mojej jaskini bez trudu zauważyłem nieznajomą. Tym bardziej, że jej złote ślepia właśnie mnie zauważyły.
-Coś Ty za jeden? - kotce widocznie nie pasowało moje towarzystwo.
-Może trochę grzeczniej? - zwróciłem uwagę - Mam na imię Blue i jestem medykiem.
<Luna? Ice?>
Przepeaszam? Ale czy Katrin nie powinna sie dzisiaj oszczenić?
OdpowiedzUsuńIce właśnie pisze o tym post, cierpliwości trochę, dzień się jeszcze nie skończył.
Usuń\\Beta Sophie