-Moje gratulacje. - pochwaliłem suczkę - Ja jestem wojownikiem.
- No... to co robimy?
- Eee... może udasz się ze mną na mały spacer?
- Z wielką chęcią, a jeśli mogę spytać to gdzie idziemy.
- A może ty wybierzesz jakieś miejsce?
- Okej, ale ja nie znam jeszcze tych terenów.
- To może udamy się do Tęczowego Wodospadu? Co ty na to?
- Dlaczego nazywają go Tęczowym Wodospadem?
- Dowiesz się jak tam dojdziemy. Chodź!
Dzisiejsza pogoda była wyjątkowo ładna. Kiedy doszliśmy do wodospadu Skipper podziwiała tęcze, widniejącą nad wodospadem.
- No... to co robimy?
- Eee... może udasz się ze mną na mały spacer?
- Z wielką chęcią, a jeśli mogę spytać to gdzie idziemy.
- A może ty wybierzesz jakieś miejsce?
- Okej, ale ja nie znam jeszcze tych terenów.
- To może udamy się do Tęczowego Wodospadu? Co ty na to?
- Dlaczego nazywają go Tęczowym Wodospadem?
- Dowiesz się jak tam dojdziemy. Chodź!
Dzisiejsza pogoda była wyjątkowo ładna. Kiedy doszliśmy do wodospadu Skipper podziwiała tęcze, widniejącą nad wodospadem.
<Skipper?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz