Średnio chciałam odpowiadać na to pytanie, więc postanowiłam zrobiłć to krótko i zwięźle.
-Przez prawie całe życie żyłam w laboratorium. Strzykawka uodporniła
mnie na wszelkie choroby. Potem uciekłam, i trafiłam na wasze tereny.
-Odpowiedziałam krótko.
Przez chwilę nastała cisza. Ice patrzyła na mnie lekko zmieszana i zaskoczona.
-Uodporniona? Na choroby? -Wręcz wyjąkała
-Zgadza się.
-Jesteś chyba pierwszym stworzeniem które jest odporne na choroby i inne takie a ja je spotkałam.
<Ice? Mnie to dopiero wena...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz