sobota, 23 lipca 2016

Od Sophie C.D Duncan (I Ice)

Szliśmy powoli po suchym piachu, trawa była całkowicie sucha, przez brak wody. Za to drzewa tak samo. Czyli innymi słowy było tutaj gorąco jak na Saharze.
Po chwili jednak na szczęście, skończyliśmy męczący marsz i dotarliśmy nad staw, jednak... Prawie nie było tam wody! Był bardzo mały poziom wody.
-No nie! - Wykrzyknął Duncan
-Pójdę powiedzieć o tym Ice. - Obiecałam i odwróciłam się w stronę jaskiń.
-Ja idę z tobą. - Powiedział czarny basior i razem znowu zaczęliśmy iść przed siebie, zanim jednak doszliśmy do jaskiń, stanęła przed nami Lara siedziała sobie przy pobliskim drzewie w cieniu jedząc zająca.
-Cześć Ice, ja razem z Duncanem byliśmy dzisiaj nad jeziorem i... - Zaczęłam, jednak moja przyjaciółka mi przerwała:
-Zmniejsza się poziom wody, tak, już mi o tym powiedział Archer. - Mruknęła nie wzruszona.
-I co zamierzasz z tym zrobić? - Spytałam.
-Z Archerem już coś wymyślimy, przecież musisz trochę odpocząć od tych wszystkich obowiązków. - Odparła.
-Tak, bo przecież Archer też jest Betą. - Zakpiłam i ruszyła przed siebie, chcąc być samotną. Musiałam sobie wszystko przemyśleć i to zaraz.

<Ice? Duncan? Sophie jest baaaardzo zazdrosna XD>

1 komentarz:

  1. To stanie się jeszcze bardziej, jak się dowie, kim zostanie Archerek hihi
    ~Alfa Ice dumnaXD

    OdpowiedzUsuń